Żywienie

Morskie suplementy w diecie kota

Głębiny mórz i oceanów skrywają niezwykle skarby, z których ludzie korzystają już od setek lat. Morskie suplementy coraz bardziej zyskują na popularności; chętnie po nie sięgamy i wykorzystujemy w codziennej diecie. Algi, sinice, oleje rybne czy skorupiaki zawierają substancje odżywcze niezwykle cenne nie tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt domowych.

Producenci karm dla zwierząt zaczynają rezygnować z syntetycznych suplementów na rzecz tych naturalnych. Preparaty te mają szeroki wachlarz zastosowań: uzupełniają dietę kota o ważne składniki mineralne bądź witaminy, wspierają prawidłowe funkcjonowanie narządów i pomagają w wielu jednostkach chorobowych. Wśród opiekunów, którzy karmią swoje zwierzęta dietą BARF są doskonale znane i regularnie podawane. W poniższym artykule przedstawimy te najczęściej stosowane przez kociarzy.

Oleje rybne

Oleje rybne są jednym z najczęściej i najchętniej stosowanych suplementów diety przeznaczonych dla kotów czy psów. Już po niedługim okresie regularnego stosowania widać pozytywne efekty suplementacji. Bardzo szybko poprawia się kondycja zarówno skóry, jak i sierści. Nie są to jednak wszystkie zalety tych olejów. Poniżej wyjaśnimy, dlaczego warto włączyć te suplementy do diety naszego czworonożnego przyjaciela.

Oleje rybne możemy podzielić na dwie grupy:
• oleje, które suplementują kwasy omega-3,
• oleje, które dostarczają głównie witaminę D.

Aby dieta kota była pełnowartościowa, najlepszym rozwiązaniem będzie stosowanie obu – z pierwszej, jak i drugiej grupy. Oleje zawierające dużą ilość kwasów omega-3 to najczęściej oleje z ryb łososiowatych. W przypadku alergii na te ryby dobrym zamiennikiem jest olej z kryla. Jest on też przydatny w przypadku kotów, które nie lubią ryb. Ma delikatniejszy zapach i jest chętniej jedzony w przypadku zwierząt wyjątkowo wybrednych. Jest to doskonałe źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych.

Wybierając odpowiedni olej, warto kierować się ilością kwasów omega-3. Przeważnie nie jesteśmy w stanie dostarczyć ich w odpowiedniej ilości, a stanowią one równowagę dla kwasów omega-6, których w diecie opartej na produktach przemysłowych jest często zbyt dużo.

Popularnym olejem używanym do suplementacji witaminy D jest olej z wątroby dorsza. Olej ten jest również nazywany tranem. Zapobiega krzywicy u zwierząt rozwijających się, przyspiesza regenerację wszystkich tkanek, w tym chrzęstnej i nabłonkowej, ma korzystny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie narządu wzroku oraz skóry, szczególnie w takich chorobach jak nadmierne łuszczenie, suchość skóry, matowość i łamliwość sierści oraz swędzenie skóry na tle alergicznym. Dodatkowo wzmacnia zęby i kości, a także usprawnia działanie układu odpornościowego poprzez dostarczanie organizmowi budulca do produkcji substancji przeciwzapalnych

Algi brunatne

Algi brunatne (Ascophyllum nodosum) to wodorosty, które stanowią naturalne źródło jodu. Można je również spotkać pod nazwą algi morskie bądź kelp. Algi to jeden z podstawowych suplementów w diecie BARF; powszechnie stosują je osoby samodzielnie przygotowujące posiłki dla swoich kotów.

Jod, w który algi obfitują, jest niezbędny do prawidłowej pracy hormonów tarczycy, które to z kolei biorą udział w regulowaniu metabolizmu u zwierząt dorosłych. Kelp uczestniczy w różnicowaniu, wzroście i rozwoju komórek u zwierząt młodych. Suplement ten może być z powodzeniem wykorzystany nie tylko aby uzupełnić niedobory jodu w diecie kota, ale również jako wsparcie leczenia niedoczynności tarczycy, coraz częściej dotykającej nasze zwierzęta. Algi morskie zawierają też bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych (omega-3), aminokwasów, witamin, makro i mikroelementów.

Preparaty z alg brunatnych, w zależności od użytego surowca, charakteryzują się różną zawartością jodu, dlatego każdy z dostępnych produktów może mieć inne dawkowanie. Trzeba to wziąć pod uwagę, ustalając dawkę dla danego kota. W przypadku zwierząt chorych koniecznie należy skonsultować podawanie tego suplementu z lekarzem weterynarii, aby ustalić najbardziej optymalną ilość kelpu w diecie.

Należy pamiętać, że jod jest składnikiem znajdującym się już w karmach bytowych, dlatego nie podajemy go dodatkowo bez wyraźnych wskazań lekarza weterynarii. Nadmiar jodu może być przyczyną problemów ze zdrowiem tak samo jak jego niedobór.

Kelp reguluje procesy trawienne oraz wspomaga naturalną odporność organizmu. Z badań wynika, że regularnie stosowane algi brunatne niwelują nieprzyjemny zapach z jamy ustnej oraz hamują tworzenie się płytki nazębnej, dlatego coraz częściej są składnikiem preparatów przeznaczonych do higieny zębów i jamy ustnej kotów.

Spirulina

Spirulina, czyli zielony „superfood” dla naszych kotów. Bogactwo składników odżywczych, w jakie obfituje, sprawia, że coraz częściej po nią sięgamy. Wszystkie substancje zawarte w tej niezwykłej sinicy mają wysokie znaczenie biologiczne dla organizmu zwierzęcia.

Spirulina, co należy podkreślić, nie jest algą!

Dzięki swoim właściwościom może być wsparciem w walce z chorobą nowotworową, chorobami skóry, anemią, a także ogólnym wsparciem dla układu immunologicznego. Ma działanie oczyszczające i odtruwające, a także wspomagające odchudzanie. Jest bardzo bogatym źródłem magnezu, obfituje w witaminy: A, C, D, E, K, witaminy z grupy B oraz składniki mineralne. Ponadto spirulina zawiera kwas gamma linolenowy (GLA), który jest wysoce odżywczy dla mózgu i wspomaga pracę mięśnia sercowego. Jednak zbyt wysoka podaż tych cennych, z jednej strony, kwasów ma też drugą stronę medalu.

Szczególnie ostrożni przy podawaniu spiruliny powinni być opiekunowie kotów chorych bądź predysponowanych do padaczki, ponieważ nadmierna ilość kwasu GLA zwiększa ryzyko wystąpienia napadów. W takich sytuacjach zasadność stosowania tego suplementu zawsze należy skonsultować z lekarzem weterynarii, aby ustalić odpowiednie dawkowanie.

Spirulina jest lekkostrawna, a wszystkie zawarte w niej witaminy i składniki mineralne są łatwo przyswajalne przez zwierzęta. Warty uwagi jest również fakt, że spirulina jest bardzo bogata w białko (ok. 60% w suchej masie), dlatego w przypadku kotów, u których podaż białka musi być kontrolowana, należy uwzględnić jej dawkę w dziennym jadłospisie. Wysoka odżywczość tej sinicy sprawia, że znajduje ona zastosowanie przy odchudzaniu zwierząt.

Znaczna ilość białka, bogactwo wartości odżywczych powodują, że daje ona poczucie sytości, co pomaga ograniczyć wielkość spożywanych przez danego kota posiłków w czasie kuracji odchudzającej. Z uwagi na wielocząsteczkowe polisacharydy, które są w niej obecne, warto rozważyć stosowanie spiruliny u kotów z osłabioną odpornością, zwłaszcza wtedy, kiedy inne powszechnie stosowane preparaty nie dają oczekiwanych rezultatów.

Spirulina charakteryzuje się intensywnym morskim zapachem, przez co jest bardzo atrakcyjna dla większości kotów. Wiele zwierząt ją uwielbia, co można wykorzystać do „dosmaczania” posiłków – zyskamy wtedy nie tylko smaczny, zdrowy, ale i zielony posiłek – sinica ta zawiera bowiem bardzo duże ilości chlorofilu, który jest odpowiedzialny za intensywnie zieloną barwę.

Chlorella

Omawiając suplementy morskie, musimy wspomnieć o chlorelli. Co prawda suplement ten nie pochodzi z morza czy oceanu, bo jest to słodkowodna alga, która niestety często jest mylona czy to z kelpem, czy ze spiruliną. Podobny wygląd sproszkowanych alg może być mylący zwłaszcza dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z dietą BARF. Zarówno kelp, jak i spirulina czy chlorella zawierają bardzo wartościowe dla kotów składniki i doskonale uzupełniają codzienną dietę kota, jednak w każdym z nich dominuje jeden składnik – inny w danym suplemencie diety. Nie mogą być więc traktowane jako zamienniki.

Kelp jest suplementem głównie jodu, spirulina – magnezu, natomiast chlorellę można uznać za bombę witaminową.

Chlorella w swoim składzie zawiera ponad 70 różnych substancji pozytywnie wpływających nie tylko na koci organizm. Dostarcza m.in. aminokwasów, witamin, kwasów tłuszczowych, fosforu, potasu, magnezu, wapnia oraz pierwiastków śladowych: żelaza, manganu, cynku, molibdenu, miedzi i kobaltu. Jest ponadto najbogatszym znanym źródłem chlorofilu, który przede wszystkim obniża kwasowość środowiska wewnętrznego organizmu, ale też bardzo korzystnie wpływa na proces powstawania czerwonych krwinek, co można wykorzystać przy leczeniu anemii.

Chlorella, z uwagi na zawartość wielu substancji, ma bardzo szerokie spektrum stosowania. Ma właściwości oczyszczające organizm z toksyn i metali ciężkich, wspomaga naturalne zdolności obronne organizmu, wspiera rozwój pożytecznej mikroflory jelit i ich normalną perystaltykę oraz łagodzi stany zapalne. Zawarty w chlorelli chlorelin działa jak antybiotyk, niszczy bakterie patogenne, wspomagając jednocześnie wzrost i rozprzestrzenianie się przyjaznej flory bakteryjnej.

Małże z Nowej Zelandii

Zielone małże nowozelandzkie (Perna canaliculus) pochodzą z Marlborough Sounds. Jest to rozbudowana sieć dolin morskich na północnym krańcu Wyspy Południowej Nowej Zelandii. Doliny te powstały dzięki jednoczesnemu osiadaniu gruntów i podnoszeniu się poziomu mórz. Są tam liczne hodowle łososi, ale przede wszystkim jest to doskonałe miejsce do uprawy wolnych od zanieczyszczeń małży.

Jako ciekawostkę warto dodać, że zielone małże nowozelandzkie od zawsze były obecne w diecie Maorysów, rdzennych mieszkańców Nowej Zelandii. Dzięki takiemu uzupełnieniu diety obce im były cierpienia z powodu chorób stawów, ponieważ nowozelandzkie małże stanowią wsparcie dla układu kostno-stawowego.

Dzieje się tak dlatego, że małże zawierają bardzo dużą ilość użytecznych składników czynnych biologicznie, pozytywnie wpływających na rekonstrukcję i funkcjonowanie stawów. Taki wpływ mają, chociażby obecne w małżach nowozelandzkich glikozaminoglikany, których wysoka zawartość odżywia stawy. Glikozaminoglikany to polisacharydy, takie jak m.in. siarczan chondroityny, siarczan keratanu I i II oraz heparyna, które są substancjami niezbędnymi do utrzymywania w prawidłowej kondycji chrząstek stawowych. Istotny jest fakt, że małże nowozelandzkie zawierają bogactwo wielonasyconych kwasów tłuszczowych, mających działanie przeciwzapalne, dzięki czemu redukują odpowiedź immunologiczną przy leczeniu powiązanych z układem immunologicznym zapaleń w układzie kostno-stawowym.

Badania na ludziach wykazują znaczną skuteczność preparatów z małży nowozelandzkich przy braku działań niepożądanych nawet przy długim stosowaniu. Mączka z zielonych małży nowozelandzkich to dobre rozwiązanie dla kotów wymagających wsparcia układu kostno-stawowego.

Przy wyborze produktu pamiętajmy, aby mączka nie zawierała żadnych dodatków, antyzbrylaczy i barwników.

Morskie środowisko bogate jest w związki odżywcze, z których możemy korzystać zarówno my, jak i nasze koty. Wszystkie produkty pozyskiwane z mórz czy oceanów mają dużą zdolność pochłaniania z wody wszystkiego, co najlepsze. Kumulują w sobie witaminy, minerały, makro i mikroelementy, które doskonale uzupełniają codzienną dietę naszych kotów. Należy jednak pamiętać, że równie doskonale chłoną one ze środowiska, w którym żyją, substancje niepożądane, takie jak toksyny czy metale ciężkie. Wybierając suplementy, należy wybierać te wysokiej jakości, z odpowiednimi certyfikatami oraz dokładną informacją o zawartości substancji niepożądanych.

Najbezpieczniej sięgać po produkty klasy human grade – jakości spożywczej dla ludzi, które podlegają ściślejszym normom niż te przeznaczone typowo dla zwierząt. Odpowiednie dawkowanie również jest bardzo ważne. Ze względu na duże stężenia poszczególnych składników odżywczych nieumiejętne stosowanie opisanych w artykule produktów może poważnie zaszkodzić zwierzęciu, dlatego wcześniej warto skonsultować się z lekarzem weterynarii lub dietetykiem.



Agnieszka Cholewiak-Góralczyk
Prowadzi Fundację Surowe Kotki i Psy zajmującą się popularyzacją zdrowego żywienia psów i kotów, w szczególności surowymi modelami żywienia tj. dietą BARF i whole prey. Zajmuje się układaniem planów żywieniowych dla zwierząt zarówno chorych jak i zdrowych. Pracuje, jako konsultant dietetyczny w lecznicy w Warszawie. Publikuje swoje artykuły w magazynach zarówno branżowych jak i tych dla opiekunów zwierząt. Jest autorką książki „Nie dla psa (i kota) kiełbasa, czyli jak zdrowo karmić swojego zwierzaka”. Ukończyła Kurs Dyplomowy COAPE, który nadaje kwalifikacje behawiorysty zwierzęcego. Prowadzi grupę na portalu Facebook: Surowe Kotki i Psy – o prawidłowym żywieniu i opiece nad zwierzętami.

Podobne artykuły