Żywienie

Jaką karmę mokrą wybrać dla kota?

Wybierając mokrą karmę dla kota powinniśmy kierować się przede wszystkim jego potrzebami. Nie dajmy się zwieść kolorowym reklamom w telewizji. Niestety, nie wszystko, co popularne będzie służyło naszemu mruczkowi i…naszej kieszeni. Popularne mokre karmy dla kota często nie tylko są stosunkowo drogie, ale mają też kiepski skład. Co za tym idzie, kot, który je karmę nieprzystosowaną do jego potrzeb może być narażony na choroby i łatwiejszy spadek odporności. Wobec tego, jaką karmę mokrą wybrać dla kota, żeby wszyscy byli zadowoleni?

Fot. Miron Cristina

Skład to podstawa

Kupując karmę dla kota, powinniśmy przede wszystkim najpierw spojrzeć na jej skład. Co absolutnie nie powinno się znaleźć w składzie mokrej karmy dla kota?

  • Ponieważ koty to obligatoryjni mięsożercy, należy unikać karm zbożowych–niestety, wciąż jest ich sporo na półkach sklepowych. Omijamy wobec tego karmy m.in. z kukurydzą czy pszenicą.
  • W mokrej kociej karmie możemy niestety czasem też znaleźć produkty pochodzenia roślinnego. Jeśli chcemy karmić naszego mruczka zdrowo, nie należy kupować karm, które w składzie mają produkty uboczne pochodzenia roślinnego, fasolę, soję, groch, czy roślinne ekstrakty białkowe.
  • Cukier i wszelkie substancje słodzące również mogą okazać się szkodliwe, dlatego warto sprawdzić czy wybrana przez nas karma nie ma w składzie słodu.

A co jest pożądane składzie mokrej karmy?

  • Mięso i podroby. Bardzo ważne jest, żeby w składzie zostało jasno opisane procentowo, jakiego mięsa jest najwięcej. Da nam to głębszy wgląd w skład karmy. Najbardziej pożądane jest mięso mięśniowe, aczkolwiek podroby (serca, wątroba, żołądki drobiowe itp.) też są w porządku.
  • Tauryna –odpowiednia ilość tauryny w karmie to 800-2500 mg/kg, choć może być jej także więcej.
  • Mikroelementy i witaminy.
Fot. notokoty

Jaką mokrą karmę wybrać dla kota pod kątem…smaku i gramatury?

Upodobania kotów są przeróżne, więc na początek dobrze jest sprawdzić, co lubi nasz mruczek. Wybór smaków jest ogromny, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie. W przypadku zdiagnozowanej alergii pokarmowej należy wybierać karmy bez mięsa, które uczula kota.

Kupując karmę dla kota, niejednokrotnie stajemy przed dylematem, jaką gramaturę włożyć do koszyka? Przy kotach niejadkach dobrze sprawdzają się saszetki 85g. Wybierając mniejszą gramaturę mamy gwarancję, że karma nie będzie długo stała otwarta i się nie zepsuje.Z ekonomicznego punktu widzenia: saszetki zajmują też stosunkowo mało miejsca w koszu na śmieci.

Puszki 200g i 400g natomiast dobrze się sprawdzą przy większych kotach, lub przy większej ilości kotów. Duża gramatura zazwyczaj wychodzi też korzystniej cenowo, dlatego warto przede wszystkim przyjrzeć się nie tylko kocim, ale i swoim potrzebom.

Różne karmy, smaki i gramatury mają także różną konsystencję. Niektóre koty wolą karmę w postaci mielonki, inne w formie musu. Jeśli znamy upodobania naszego pupila, to zadanie jest nieco ułatwione. Na szczęście wybór karmna rynku jest coraz większy, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie.

Fot. notokoty

Redakcja Portalu Trzy Koty poleca

Jeśli jeszcze nie jesteście pewni, jaką mokrą karmę wybrać dla kota, to spieszymy z podpowiedziami.

TOP 6 karmy mokre według Portalu Trzy Koty

1.Cat’s Love –indyk z olejem z łososia i kocimiętką. Dostępny w gramaturze 200g i 85g. Odznacza się bardzo wysoką smakowitością i świetnym składem.

2.Petner –kurczak z kaczką. Dostępny w gramaturze 85g w lubianym przez koty smaku szybko znika z miseczek.

3.Cat’s Love – wołowina z olejem z krokosza i mniszkiem. Dostępny w dwóch gramaturach 200g i 85g. Aromatyczny, pyszny i zdrowy!

4.Oasy –tuńczyk z anchois, dostępny w saszetkach w gramaturze 70g– karma uzupełniająca dla kotów lubiących urozmaiconą dietę.

5.Petner–indyk mono białkowy. Dostępny w gramaturze 85g. Idealny m.in. dla kotów z alergiami pokarmowymi, a także dla wszystkich kocich smakoszy indyka.

6.Oasy–pierś z kurczaka, dostępna w gramaturze 70g w dwóch wariantach: w saszetkach oraz w małych puszkach – karma uzupełniająca dla kotów, które nie przejdą obojętnie obok aromatycznego kurczaka.

Jedno jest pewne, jest w czym wybierać! W razie problemów z doborem odpowiedniej karmy dla pupila warto skonsultować się także z kocim dietetykiem, który na pewno podpowie, jakie rozwiązania będą najlepsze dla naszego mruczka.



Paulina Janik - Kwasiżur
Cześć! Nazywam się Paulina i jestem niepoprawną kociarą. Blog o kotach prowadzę przy pomocy mojego męża i naszych dwóch cudownych kotów – Gosi i Piotrusia. Zawodowo zajmuję się fotografowaniem, więc połączenie dwóch pasji: fotografowania i kotów, przyszło mi naturalnie. Na blogu dzielę się kociokadrami i doświadczeniami, a we wszystkim towarzyszą mi nasze adopciaki. Gosia – charakterna kotka o nietuzinkowym umaszczeniu, lubiąca aportować kulki z papieru i wskakiwać domownikom (a czasem i gościom) na plecy…;) I Piotruś – wygadany kocurek z hipnotyzującym spojrzeniem żółtych oczu, którego główne hobby to… jedzenie.

Podobne artykuły