Chciałabym Was nauczyć wyjątkowej sztuczki! Świąteczny czas kojarzy się z zapachem choinki, uroczystą, pyszną kolacją oraz dźwiękiem dzwonków sań Mikołaja. I właśnie dzwonienie dzwoneczkiem zaproponuję dziś Wam i Waszym kocim elfom.
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0638-1024x614.jpg)
Mogłabym brnąć dalej w tę świąteczną, cukierkową gadkę… ale przecież każdy wie, jaka jest prawda! Człowiek jest sługą swego pana – Kota. To chyba nie podlega żadnej dyskusji? Jeśli więc Twój kot nie ma jeszcze dzwoneczka, którym będzie wzywał swą służbę, najwyższy czas sprezentować mu go na święta. W końcu zadowolony szef, to doceniony pracownik!
Jako sługa uniżony Jaśniepana Karola – zapraszam do zabawy!
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0516-1024x682.jpg)
- Postaw dzwoneczek przed kotem. Naprowadź kociaka smakołykiem na dzwonek. Musisz manewrować tak, aby mruczek przeszedł nad lub tuż obok dzwonka.
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0536-1024x682.jpg)
2. Za każdym razem, gdy spojrzy na dzwonek (w początkowej fazie), muśnie go łapką lub postawi ją na nim…
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0510-1024x682.jpg)
3. … nagródź go smaczkiem możliwie blisko dzwoneczka! Kociak ma skojarzyć dzwoneczek z czymś przyjemnym, w tym przypadku z przekąską.
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0583-1024x682.jpg)
4. Podczas kolejnych treningów postępuj podobnie. Naprowadzaj kota tak, aby nadepnął na dzwonek. Jeśli zna sztuczkę „podaj łapę”, to może ona ułatwić Wam zadanie. Połóż dzwoneczek na dłoni i wydaj komendę. Gdy kociak dotknie łapką dzwonka, podłóż nową komendę i nagródź mruczka. Sukcesywnie obniżaj rękę, aż do momentu, gdy zupełnie oprzesz ją na ziemi. Następnym krokiem będzie postawienie dzwoneczka na podłodze, już bez ręki pod nim.
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0575-1024x682.jpg)
5. Jeśli kot konsekwentnie omija dzwonek lub chwilowo dostał amnezji, mimo że wcześniej szło Wam świetnie – obniż kryteria i nagradzaj nawet spojrzenie na dzwoneczek. To znak, że w puchatej główce coś świta! Kociak wie, że chodzi o dzwoneczek, ale nie do końca rozumie o co konkretnie 🙂
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0589-1024x682.jpg)
6. Jeśli jednak totalnie nie ma pojęcia o co chodzi, to wciąż pomagamy naprowadzając kociaka na dzwoneczek i sowicie nagradzając za każde jego dotknięcie. Gdy kociak świadomie zacznie nam oferować dotykanie dzwoneczka łapką, podłóż komendę. Ja używam „dzyń, dzyń”.
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0591-1024x682.jpg)
7. Na dalszym etapie nauki coraz mniej naprowadzamy. Gdy tylko kociak wyciąga łapkę, żeby dotknąć dzwoneczka, wycofujemy rękę.
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0602-1024x682.jpg)
8. Komendę wypowiadamy w momencie, gdy łapka dotyka dzwoneczka. Następnie podsuwamy nagrodę pod pyszczek. Na zdjęciu widzicie, jak Karol świadomie szuka dzwoneczka i stawia na nim łapkę.
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0603-1024x682.jpg)
9. „Dotknąłem, gdzie moja nagroda?” Szybko zobaczycie, że kociak już wie o co chodzi, gdy po wykonaniu zadania będzie oczekiwał nagrody!
Na koniec pozostaje „dopieścić” sztuczkę i nagradzać oraz nazywać ją wyłącznie wtedy, gdy kot naciśnie element odpowiadający za dzwonienie. Pamiętajcie, że kocie łapki są bardzo delikatne! Dlatego nie śpieszcie się, dbajcie o to, aby sesje treningowe były krótkie i komfortowe dla mruczka.
W Internecie znajdziecie dzwoneczki z płaskim guziczkiem, bardziej przyjaznym dla łapek. Dobrej zabawy!
![](https://trzykoty.com/wp-content/uploads/2021/12/IMG_0v545.jpg)