Amerykański curl – wieczny kociak z wygiętymi uszami
Jeśli absolutnie rozczula cię kot, który w czasie mycia przypadkowo wywinie sobie do tyłu ucho, to na pewno zwrócisz uwagę na rasę amerykański curl. Koty te są nieco mniej znane niż szkockie foldy z uszami pochylonymi ku przodowi, ale mniejszy rozgłos nie odbiera im uroku. Wręcz przeciwnie – koty te wręcz kipią słodyczą!
Narodziny amerykańskich curli nie różnią się niczym od przyjścia na świat innych kociąt. Dopiero po kilku dniach ich uszka nieśmiało zaczynają wywijać się do tyłu. Cały proces „odchylania” uszu kończy się mniej więcej w 16. tygodniu życia młodego kota. Ale flagowa cecha rasy to tylko jedna z jej licznych zalet – i to ta powierzchowna, bo w końcu „sedno” kota tkwi w jego osobowości!
Skąd te uszy?
Choć curle zachwycają hodowców i opiekunów przede wszystkim swym urokiem osobistym, pierwszą rzucającą się w oczy cechą tej rasy są oczywiście wywinięte do tyłu małżowiny uszne. Odgięte pod kątem mieszczącym się między 90 a 180 stopni uszy nadają curlowi uroczy, a jednocześnie żywiołowy wygląd. Upodabniają go także nieco do rysia (zwłaszcza, gdy patrzymy na niego z profilu) – ten charakterystyczny rys, który rysiowi nadają pędzelki, u curla tworzą odsłonięte, odstające bardziej niż u innych kotów (ze względu na wygięcie małżowiny), kępki włosów w uszach.
Ta charakterystyczna cecha amerykańskiego curla pojawiła się w latach 80. XX w. jako spontaniczna mutacja. Hodowla tych niezwykłych kotów rozpoczęła się dosyć szybko, jako że miot protoplastki rasy miał takie same zagięte uszy, jak matka. Za ten szczególny wygląd uszu odpowiada autosomalny gen dominujący Cu. Co to oznacza? Cecha dziedziczona jest w sprzężeniu z chromosomami innymi niż chromosomy płciowe oraz ujawnia się zarówno u osobników homozygotycznych, jak i heterozygotycznych. Dany kot potrzebuje więc tylko jednej kopii genu w parze chromosomów, aby jego uszy były wywinięte.
Co ważne, badania dowiodły, że gen odpowiadający za wywinięcie uszu nie odpowiada równocześnie za pojawianie się wad genetycznych czy symptomów chorobowych. A pula genetyczna curli jest bogata – stoi za nią bowiem ogromna mieszanka genetyczna zwykłych kotów domowych, wśród których pojawiła się mutacja.
Inteligent z osobowością
Ukrytym klejnotem amerykańskiego curla jest jego wspaniały charakter. Koty te uwielbiają towarzystwo człowieka – spędzają z opiekunem mnóstwo czasu, podążając za nim niemal krok w krok. Chętnie zasypiają obok niego, kochają wspólne zabawy, a także biorą udział we wszystkich domowych zajęciach. Są niezwykle ciekawskie i bardzo inteligentne. Chętnie uczą się aportowania, różnych sztuczek i reagowania na komendy. Najbardziej cenią taką zabawę, w której aktywnie uczestniczy i człowiek, i kot.
Ich miauczenie jest łagodne i delikatne – rzadko wokalizują głośno i nie należą raczej do kotów gadatliwych. Potrafią jednak zwracać uwagę na swoje potrzeby na inne sposoby – od trącania człowieka łapką przez wydobywanie z siebie dźwięków przypominających ćwierkanie po pojawienie się nagle w strategicznym miejscu pomiędzy oczami domownika a monitorem komputera. Kocięta curli są żywiołowe i psotne, a i dorosłe koty zachowują niezwykle długo „dziecięcy” temperament.
To koty uczuciowe, przyjacielskie i otwarte, rodzinne. Dobrze czują się w towarzystwie dzieci, o ile zostaną one nauczone właściwego obchodzenia się z domowym pupilem. Lubią przebywać także w zgodnym kocim stadku, jak również w towarzystwie psów. Dosyć szybko dostosowują się do nowych sytuacji.
Pielęgnacja
Amerykańskie curle nie wymagają czasochłonnej pielęgnacji. Minimalna warstwa podszerstka sprawia, że nie gubią dużej ilości włosów, a okrywa odmiany półdługowłosej nie ma tendencji do filcowania i kołtunienia się. Wyczesanie martwych włosów raz do dwóch razy w tygodniu zupełnie wystarczy – jeśli trzeba, w porze linienia można robić to częściej.
Do pielęgnacji zarówno półdługowłosego, jak i krótkowłosego curla najlepsze będą delikatne szczotki-pudlówki z metalowymi igłami, ale zakończonymi delikatnymi plastikowymi końcówkami, które nie będą drapały skóry. Świetnie sprawdzą się również szczotki gumowe oraz szczotki z włosia. Do okrywy curli nie nadają się zgrzebła typu furminator, ponieważ rasa cechuje się zbyt ubogim podszerstkiem.
Ze względu na kształt małżowin usznych kotów tej rasy szczególną uwagę warto poświęcić pielęgnacji uszu. Gęste kępki włosów chronią wnętrze małżowiny przed brudem i ciałami obcymi, ale wciąż są one nieco bardziej podatne na „wyłapanie” drobnych zanieczyszczeń niż uszy innych kotów. Regularnie czyść uszy curla produktem do czyszczenia uszu dla zwierząt – zwłaszcza jeśli zauważasz u niego tendencję do nadprodukcji woskowiny.
Zdrowie
Amerykańskie curle są kotami na ogół zdrowymi. Nie mają predyspozycji genetycznych do żadnych określonych wad czy chorób. Jak wspomniałam, rasa ta powstała niedawno, a wywodzi się bezpośrednio od amerykańskich kotów ulicznych. Ma więc bardzo bogatą pulę genetyczną, czego nie zmieniła hodowla opierająca się już na krzyżowaniu osobników z wywiniętymi uszami – rozpoczęta zresztą dopiero parę lat po licznych krzyżówkach curli z kotami nierasowymi.
Przypieczętowaniem badań nad zdrowiem rasy było bardzo szybkie jej uznanie przez obie czołowe amerykańskie organizacje – CFA i TICA. A gdy w 1989 r. na łamach dwumiesięcznika naukowego „Journal of Heredity” ukazał się artykuł podsumowujący badania 383 kociąt curli, wszyscy hodowcy mogli odetchnąć z ulgą. Autor analizy, Roy Robinson, wykazał, że u żadnego spośród kociaków nie wykryto jakiejkolwiek wady czy anomalii genetycznej. Podsumował badanie stwierdzeniem, że rasa należy do wyjątkowo zdrowych. Nie zwalnia to naturalnie opiekuna z profilaktyki i wizyt z pupilem u lekarza! Faktem jest jednak, że amerykański curl nigdy nie budził pod tym względem żadnych kontrowersji, w przeciwieństwie do szkockiego kota zwisłouchego.
Amerykański curl – koty półdługowłose, II kat. wg FIFe, kod EMS: ACL; odmiana krótkowłosa – ACS (przynależąca do tej samej kategorii)
- Pochodzenie: USA
- Charakter: kot wesoły, ciekawski, towarzyski, uczuciowy, kocha towarzystwo człowieka oraz zabawę
- Wielkość: kot średniej wielkości
- Waga: 3–5 kg (kotki są lżejsze od kocurów)
- Wygląd ogólny: kot o proporcjonalnej sylwetce, smukłej, ale dobrze umięśnionej
- Głowa: w kształcie zmodyfikowanego klina, nieco dłuższa niż szersza, o łagodnych rysach; broda mocna, na jednej linii z nosem i górną wargą
- Nos: średniej długości, prosty, z delikatnym wzniesieniem od dolnej linii powieki w kierunku czoła
- Uszy: cecha charakterystyczna rasy; szerokie u nasady, duże, wysoko osadzone; małżowiny są wywinięte na zewnątrz, tworzące łagodny łuk (jeśli patrzymy na kota en face) o kącie co najmniej 90°, ale nieprzekraczającym 180°; chrząstka od nasady do ok. 1/3 długości małżowiny jest mocna; końcówki uszu zaokrąglone, miękkie i elastyczne; preferowane są dłuższe włosy w małżowinie
- Oczy: dosyć duże, w kształcie orzecha włoskiego, linia górnej powieki owalna, dolnej – zaokrąglona; ustawione są pod delikatnym kątem między nasadą uszu a końcem nosa
- Tułów: średnio umięśniony, o długości półtora razu większej niż wysokość w kłębie
- Nogi: średnio długie, proporcjonalne względem tułowia, ustawione prosto; kościec średniej grubości; stopy średniej wielkości, zaokrąglone
- Ogon: elastyczny, szeroki u nasady i zwężający się ku końcowi, tak samo długi jak tułów
- Szata: u curla półdługowłosego – półdługa, jedwabista, delikatna, przylegająca do ciała, z ubogim podszerstkiem, sierść na ogonie tworzy „pióropusz”; u curla krótkowłosego – krótka, miękka, jedwabista, przylegająca do ciała, nie może być w dotyku pluszowa
- Umaszczenie: dopuszczalne są wszystkie odmiany barwne
- Długość życia: 13–16 lat
Bibliografia:
- „American Curl”, FIFe 2023, http://www1.fifeweb.org/dnld/std/ACL-ACS.pdf
- „American Curl”, https://vcahospitals.com/know-your-pet/cat-breeds/american-curl
- K. O’Brien, „The American Curl: A Balancing Act”, https://cfa.org/american-curl/american-curl-article/
- C. Scott, „American Curl”, w: M. Siegal (red.), „The Cat Fanciers’ Association Complete Cat Book”, New York 2004
- T. Pickeral, „Piękne koty. Ilustrowana historia ras” w tłum. J. Rudnik, Warszawa 2014