Żywienie

Karma dla kota i planety, czyli jak owady zmieniają świat

Poszukując najlepszej karmy dla kota warto zwrócić uwagę na nowe, innowacyjne produkty. Okazuje się, że istnieją takie rozwiązania, które nie tylko dostarczą naszemu pupilowi cennych składników, ale będą jednocześnie przyjazne dla środowiska.

Fot. Freepik

Mowa o karmach na bazie owadów, które są określane mianem żywności przyszłości. Ich zalety wynikają zarówno ze zrównoważonego sposobu produkcji, jak i z wysokich walorów żywieniowych insektów. Mimo że ludzie sięgają po owady na razie głównie w futurystycznych restauracjach lub podczas podróży do egzotycznych krajów, to nasze koty mogą korzystać z korzyści tego innowacyjnego i zrównoważonego pokarmu już teraz.

Karmy na bazie owadów, czyli jakie?

O wyzwaniach wynikających ze zmiany klimatu mówi się nie od dziś, ale w ostatnich latach dyskusje te przybrały na sile i coraz częściej przekładają się na zmiany postaw konsumenckich, czyli opinii i wyborów każdego z nas.

Najnowsze badania pokazują, że większość z nas uważa „stan, w jakim znalazła się Ziemia za poważny i wymagający natychmiastowych działań[1]”. Wprowadzamy więc zmiany w naszym codziennym zachowaniu. Częściej zwracamy uwagę na kwestię opakowań plastikowych, wybieramy rower czy spacer zamiast samochodu, segregujemy odpady albo używamy toreb wielorazowych. Do swojego ‘zielonego’ trybu życia możemy jednak dołożyć jeszcze jedną cegiełkę – wybór kociej karmy na bazie owadów.

Wybór karm z białkiem owadów, Brit Care Cat Insect & Fresh Herring jest jednym z ważnych kroków, mającym na celu troskę o bezpieczeństwo planety. Karmy dla kotów składające się z owadów (np. z serii Brit Care Insect) są niezwykle ekologiczne. Warto wiedzieć, że wykorzystywanie owadów do produkcji tych karm przekłada się na obniżenie zużycia cennych zasobów natury. W porównaniu z żywnością z wołowiny produkcja białka z owadów wymaga jedynie 2% gruntów i zużycia 4% wody na 1 kg takiego białka. Dodatkowo nie generuje metanu i przekłada się na niższy ślad węglowy, który ma kluczowe znaczenie dla zmian klimatycznych.

Co więcej, grunty wykorzystywane pod hodowle owadów użytkowane są w niezwykle efektywny sposób, gdyż 1 tona owadów zostaje wyhodowana w przeciągu zaledwie 6 dni na 20 metrach kwadratowych.

Owady są smaczne i wartościowe

Dla opiekunów kotów nadrzędne znaczenie ma jednak zapewne troska o zdrowie i samopoczucie ukochanego pupila. Tu argumenty na rzecz karm na bazie owadów nie kończą się! Insekty są cennym i innowacyjnym źródłem białka dla zwierząt, są  także bezpieczne – nie zawierają żadnych antybiotyków, hormonów wzrostu ani GMO.

W dodatku karmy przygotowane na ich bazie są lekkostrawne, bo nie obciążają przewodu pokarmowego, zawierają pełny profil aminokwasowy oraz – co ważne – są świetną alternatywą dla kotów uczulonych na tradycyjnie stosowane białko zwierzęce.

Karmy na bazie owadów pomogą kocim alergikom

Alergie pokarmowe u kotów to nie błahostka, ponieważ powodują szereg uciążliwych dolegliwości. Stosowanie karmy opartej o białko z owadów wpływa pozytywnie na poprawę trawienia naszych podopiecznych. Dodatkowo pomaga naszemu pupilowi pozbyć się wzdęć czy bolesnych gazów. Jakie są więc najlepsze karmy dla kotów tego rodzaju?

Karma Brit Care Insect & Fresh Herring to kompletna formuła karmy dla dorosłych kotów. Zawieraja pełnowartościowe białko owadów, które wspomaga trawienie i zmniejsza ryzyko wystąpienia alergii pokarmowych. Z kolei ich charakterystyczna, lekko orzechowa nuta przyciąga uwagę czworonogów.

Receptura Sensitive Food Allergy Management Insect & Fresh Herring jest bogata w kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6 dla zdrowej skóry i lśniącej sierści. Kwasy te działają również przeciwzapalnie, co pomaga odbudować barierę skórną i poprawić jakość włosa, co szczególnie ważne dla wymagających zwierząt. Dla wzmocnienia atrakcyjnego aromatu i smakowitości receptura zawiera świeżego śledzia. Z kolei obecny w składzie serdecznik pomaga ochronić organizm przed stresem, stabilizuje pracę serca oraz obniża wysokie ciśnienie krwi u kota.

Owady wchodzą na salony

Karmy na bazie owadów są jeszcze stosunkową nowością. Na szczęście produkty na bazie białka z insektów coraz częściej pojawiają się w dyskusji o żywieniu – czy to w zakresie zrównoważenia rolnictwa przyszłości, czy o praktycznym zastosowaniu już dziś np. w karmach dla zwierząt.

Szacuje się, że na świecie owady stanowią element diety u co najmniej 2 miliardów ludzi[2]. Nad ich powszechnym zastosowaniem w żywności pochyliła się m.in. Unia Europejska, tworząc odpowiednie regulacje. Chodzi o to, by sięganie po tę alternatywę do tradycyjnej żywności pochodzenia zwierzęcego, było całkowicie bezpieczne. Możemy mieć więc pewność, że wybierając karmy dla zwierząt na bazie owadów, nie bierzemy udziału w żadnym naukowym eksperymencie, a zmieniamy świat na lepsze.

Pamiętajmy, że owady stanowią największą grupę żywych organizmów na świecie. Pomimo tego, nie stanowią prawie żadnego obciążenia dla środowiska. Jest to jeden z powodów, dla którego zaczynamy patrzeć na nie z innej perspektywy – jako na trwałe źródła pożywnego białka.

Karma stworzona na bazie owadów jest więc nie tylko ekologiczna, ale i dopasowana do wszelkich kocich potrzeb. Rodzi się więc tylko jedno pytanie – dlaczego zwlekać z decyzją?


[1]      Projekt „Ziemianie Atakują 2022” na podstawie: badanie na próbie Polek i Polaków w wieku 18-65 lat (panel internetowy Klub Kantar, N=1000, sierpień 2022)

[2] Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej



Podobne artykuły